Z powodów politycznych i gospodarczych, w tym mniejszego importu i dewaluacji rubla, w 2014 roku zaszły istotne zmiany na rosyjskim rynku logistycznym. Niektóre z nich mogą na trwałe się ugruntować, z korzyścią dla usługodawców.
Np. rzd-partnier.ru przypomina dane Federalnej Służby Statystycznej, że w ciągu pierwszych trzech kwartałów wystąpił istotny spadek wolumenu transportu: drogowego – o 2,5 proc., a kolejowego – o 1,2 proc. (dane Kolei Rosyjskich, RŻD). Nie można zarazem sądzić, że w ostatnim kwartale poprawiła się sytuacja przewozowa.
Także na 2015 rok uczestnicy rynku logistycznego i eksperci z branży przewidują utrzymanie spadku przywozu z Europy, co jest głównie konsekwencją zakazu importu do Rosji żywności.
Zarazem utrwalać się będzie tendencja przesunięcia się wolumenu transportu towarowego na Daleki Wschód i na południe kraju. Według danych Ministerstwa Transportu, przewozy samochodowe dużych i średnich firm w okresie pierwszych 9 miesięcy 2014 roku zmalały w pięciu z ośmiu okręgów federalnych, ale wzrosły w trzech: w Centralnym (+3,9 proc.), Syberyjskim (+0,5 proc.) i Dalekiego Wschodu (+15 proc.).
Podobna sytuacja występuje w przewozach kolejowych, bowiem RŻD przewiozły o 12 proc. więcej towarów do portów wschodnich federacji, niż w 2013 r.
Ta zmiana strukturalna transportu wynika zarówno z ogólnej sytuacji polityki zagranicznej, jak i „odkrywania” wspomnianych trzech regionów dla logistyki, podkreślają eksperci. Sprzyjają jej obniżki kosztów przewoźników i lepsza oferta operatorów logistycznych, także realizowane inwestycje.
W 2014 r. ważną tendencją dla rynku logistycznego było szukanie przez przedsiębiorstwa przemysłowe specjalistycznych usług outsorcingu transportowego i logistycznego. W szczególności, rósł popyt na kompleksowe usługi, z użyciem różnych rodzajów środków transportu, zapewniające dostawy towarów od „drzwi do drzwi”.
Eksperci wskazują też na złe strony zachodzących zmian na rynku logistycznym. W szczególności w segmencie przewozów drogowych, klienci coraz częściej spotykają się z żądaniem przedpłat za usługi, a zarazem odroczonymi płatnościami.
Zostaw komentarz